Kompas Dnia: Megatrend AI (sztuczna inteligencja) - Hyperskalowe przyspieszenie AI. Przewodnik inwestora cz.1.
- Kompas Rynkowy
- 13 lip
- 7 minut(y) czytania
Zaktualizowano: 26 lip
Wstęp do serii „Megatrend AI (sztuczna inteligencja)” – deja‑vu z lat 90?
Pamiętasz moment, kiedy po raz pierwszy kliknąłeś w link i Twoja przeglądarka powoli rysowała na ekranie prostą stronę WWW? Dla rzeszy inwestorów i pasjonatów technologii był to początek ery, która na zawsze zmieniła sposób, w jaki pracujemy, bawimy się i pomnażamy kapitał. Dziś – patrząc na wykres S&P 500, na którym krzywa lat 1960‑2001 (kolor niebieski) niemal kopiuje ścieżkę współczesnego rynku (kolor czerwony) – trudno oprzeć się wrażeniu, że historia znowu przyspiesza w znajomym rytmie.
W 1993 r. świat ujrzał pierwszą publiczną stronę internetową. W 2022 r. rolę cyfrowego „kamienia milowego” przejęło ChatGPT, uwalniając generatywną sztuczną inteligencję z laboratoriów wprost do przeglądarek i smartfonów milionów ludzi.
Dwa zjawiska łączą te epoki:
Efekt infrastruktury
W latach 90. pierwsze pieniądze płynęły do producentów serwerów, dostawców światłowodu i software’owego „plombowania” internetu.
W 2020s kapitał zalewa fabryki chipów, centra danych i hyperscalery, które karmią głodne mocy modele językowe.
Efekt aplikacji
Najwięksi zwycięzcy webowej rewolucji – Amazon, Google, Netflix – wyrośli dopiero wtedy, gdy sieć stała się tania i powszechna.
Analogicznie, prawdziwy potencjał AI może objawić się, gdy koszt „uruchomienia” modelu spadnie do groszy, a regulacje uporządkują zasady gry.
Paradoks pionierów: Na pierwszych stronach gazet są dziś modele (LLM) i super‑komputery, ale podobnie jak w latach dot‑comowych, największą część zysków może zgarnąć następna fala – twórcy genialnych, prostych w użyciu usług, które jeszcze nie powstały.
Dlatego otwieramy na Kompasie Rynkowym nową serię: „Megatrend AI (sztuczna inteligencja)– przewodnik inwestora”. W kolejnych odsłonach pokażemy:
kto naprawdę zarabia na obecnym „gorączkowym kopaniu krzemu”,
gdzie w łańcuchu wartości kryje się długoterminowa marża,
jak rozpoznać moment, w którym hossa infrastrukturalna ustąpi miejsca boomowi aplikacji i jakie spółki mają naszym zdaniem największą szansę na zwycięstwo w tym wyścigu.
Przed Tobą część 1 – mapa dzisiejszego pola gry i pierwsze inwestycyjne wnioski. Zapnij pasy – startujemy tam, gdzie 30 lat temu startował internet: na przecięciu innowacji, kapitału i odważnych wizji.
Giganci chmury stawiają wszystko na AI
Jeśli techniczne słowa o sztucznej inteligencji zazwyczaj przyprawiają Cię o ból głowy, ten tekst jest dla Ciebie. Poniżej wytłumaczymy, co właśnie dzieje się na rynku i dlaczego warto mieć to na oku – bez żargonu, w kilku krótkich krokach.
1. Co się właściwie dzieje?
Cztery największe firmy chmurowe – Amazon (AWS), Microsoft (Azure), Google Cloud i Alibaba – notują najszybszy od lat wzrost sprzedaży, właśnie dzięki usługom AI.* • AWS – przychody +17 % rok do roku* • Google Cloud – +28 % • Microsoft Azure – +33 %, z czego aż 16 pp pochodzi z AI
Co to oznacza? Klienci – od start‑upów po banki – masowo kupują chmurę z funkcjami AI, bo to najszybszy sposób, by dodać „inteligencję” do swoich usług.
2. Dlaczego to ważne?
Każdy dodatkowy dolar wydany w chmurze trafia dalej do:
producentów układów graficznych (GPU),
firm budujących centra danych (potężne hale z serwerami),
dostawców prądu i chłodzenia.
To efekt domina: więcej popytu na AI → więcej sprzętu → więcej budów → więcej energii.
3. Gdzie idą pieniądze?
Firmy technologiczne zapowiadają rekordowe wydatki inwestycyjne (CAPEX) na 2025 r.:
Łącznie wydatki „wielkiej czwórki” mają wzrosnąć z ok. 269 mld USD w 2024 r. do 397 mld USD w 2025 r. (+48 %) .
Prościej: firmy stawiają „fabryki mocy obliczeniowej” jak kiedyś fabryki samochodów.
4. Czy wystarczy sprzętu?
Microsoft chwali się, że czas oczekiwania na nowe układy graficzne skrócił się o ok. 20 %. Oracle nie ma już problemów z dostawami, ale Meta nadal informuje, że popyt przewyższa podaż .
Co to znaczy: kolejka po najmocniejsze chipy nadal jest długa, choć sytuacja powoli się poprawia.
5. A prąd i sieć?
Amerykańska spółka energetyczna AEP ma ponad 180 GW nowych wniosków o przyłączenie – głównie od centrów danych . To więcej niż łączna moc wszystkich elektrowni w UE!
Skutek:
presja na rozbudowę sieci,
większe zapotrzebowanie na odnawialne źródła i małe reaktory jądrowe,
możliwe wyższe ceny energii w miejscach, gdzie powstają „miasta serwerów”.
6. Co to oznacza dla Twoich pieniędzy?
Spokojniejsza droga: globalne spółki chmurowe (Microsoft, Amazon, Google) – rosną wolniej, ale stabilnie.
Szybsza, bardziej wyboista droga: producenci chipów (Nvidia, AMD) i firmy od chłodzenia (Vertiv) – mogą zyskać.
ETF‑y tematyczne – najprostszy sposób, by rozłożyć ryzyko na cały sektor.
7. Ryzyka w pigułce
Nowe przepisy – UE i USA pracują nad regulacjami dla AI i centrów danych.
Drogi pieniądz – wysokie stopy procentowe podnoszą koszty budowy hal i sieci.
Taryfy handlowe – spór USA‑Chiny o chip‑y może podnieść ceny części.
Tabela kompetencji największych graczy AI
Legenda ✓ – firma posiada (lub publicznie ogłosiła) realne kompetencje / produkty w danej kategorii.
Puste pole – brak produktu, wczesny eksperyment lub brak informacji.
Wyjaśnienia do powyższej tabeli.
Jak czytać tabelę?
Pełne piony technologiczne
Google i Microsoft zaznaczone są niemal w każdej kolumnie – budują „wszystko pod jednym dachem”: od krzemu przez chmurę po aplikacje.
Oznacza to mniejszą zależność od partnerów i większą kontrolę nad marżą.
Specjaliści od warstwy pośredniej
Nvidia króluje w chipach i wynajmie mocy (DGX Cloud), ale nie ma własnych aplikacji dla masowego odbiorcy.
Anthropic i OpenAI skupiają się na modelu i API, zostawiając infrastrukturę chmurową partnerom.
Integracja hardware + software
Apple idzie ścieżką „własny procesor + własne urządzenie + własne aplikacje”, ale API otwiera ostrożnie.
xAI/Tesla wykorzystuje Dojo do trenowania modeli dla autopilota, a robot Optimus ma być sprzętowym wcieleniem ich AI.
Strategia rynkowa
Firma z kilkoma ✓ zwykle celuje w wąską, ale lukratywną niszę (np. tylko LLM + API).
Im więcej ✓, tym szerszy ekosystem – ale też większe potrzeby kapitałowe i większe ryzyko regulacyjne.
Ważne na koniec
Giganci technologiczni właśnie ruszyli z budową największej w historii infrastruktury cyfrowej. Jeśli trend się utrzyma, to dostawcy sprzętu, energii i usług wokół AI mogą mieć przed sobą kilka tłustych lat – ale pamiętaj, że każda hossa ma też swoje ryzyka.
🚀 Podobał ci się artykuł? Chcesz znacznie więcej? Wypróbuj Kompas Premium już teraz!
Dołącz do Kompas Premium już teraz i zyskaj dostęp do codziennie aktualizowanych rankingów spółek notowanych na polskim jak i amerykańskim rynku, zaawansowanych modeli makro, unikalnych narzędzi oraz zyskownej strategii i skutecznie zarządzaj ryzykiem swojego portfela.
Chcesz wiedzieć jak w praktyce wygląda zarządzanie ryzykiem w Kompasie Rynkowym?
Kompleksowa i skuteczna analiza w czasie rzeczywistym – zobacz, jak nasz zespół reaguje na zmiany na rynku, śledząc kluczowe wskaźniki gospodarcze oraz jak przewidujemy kolejne ruchy na rynku.
Ciągły monitoring – poniżej przykłady tego w jaki sposób przeprowadziliśmy społeczność Kompasu przez ostatnie korekty na rynkach, dzięki czemu nasi użytkownicy mogli lepiej zarządzać ryzykiem swoich portfeli inwestycyjnych. Wyprzedziliśmy rynek – wskazaliśmy moment zwiększonego ryzyka zanim rozpoczęła się gwałtowna wyprzedaż. Pomogliśmy przełamać strach – w najgorszym momencie przypomnieliśmy, że fundamenty są mocniejsze, niż sugerują mainstreamowe nagłówki i konsensus prognoz. Pokazaliśmy plan działania – kiedy inni kapitulowali, my widzieliśmy okazję i jasno zakomunikowaliśmy, gdzie leży potencjał wzrostu.
Ponadto, w ramach Kompas Premium zyskasz bezpośredni dostęp do naszych realnych portfeli inwestycyjnych (akcje z GPW, NYSE, NASDAQ), codziennie aktualizowanych unikalnych rankingów spółek z polskiego i amerykańskiego rynku oraz wielu innych ekskluzywnych narzędzi i modeli wspierających codzienne inwestowanie na rynkach akcji. Dzięki czemu zawsze wiesz jakie akcje warto dzisiaj kupić i dlaczego.
To jeszcze nie wszystko. W ramach kompleksowej usługi Kompas Premium:
Uzyskasz dostęp do unikalnej strategii inwestycyjnej, która regularnie pobija rynek.
Będziesz na bieżąco z najnowszymi trendami, cyklami globalnego i lokalnego makro, które są dokładnie analizowane i wyjaśniane przez naszych doświadczonych ekspertów.
Zoptymalizujesz swoje inwestycje dzięki unikalnym rankingom spółek, zaawansowanym modelom ilościowym oraz aktywnemu zarządzaniu ryzykiem portfela dostosowanym do aktualnego cyklu globalnego makro.
Uzyskasz bezpośredni dostęp do naszych ekspertów, którzy są dostępni online i zawsze odpowiedzą na każde Twoje pytanie, dzięki czemu możesz łatwiej i skuteczniej poruszać się w skomplikowanym gąszczu rynków finansowych i rozwijać się jako skuteczny inwestor giełdowy.
Już dziś przetestuj bezpłatnie Kompas Premium przez 7 dni i poznaj wszystkie zalety naszej platformy!
Wszystkie treści zawarte na stronie www.kompasrynkowy.pl (dalej Serwis) mają wyłącznie charakter informacyjny i edukacyjny. Decyzje inwestycyjne podjęte na ich podstawie podejmowane są na wyłączną odpowiedzialność Użytkownika Serwisu. Zawarte w Serwisie dane, raporty, opracowania, informacje, analizy zostały przygotowane wyłącznie w celach informacyjnych, są tylko i wyłącznie subiektywnymi opiniami autorów i nie stanowią w szczególności:
a. usług doradztwa inwestycyjnego lub udzielania rekomendacji dotyczących instrumentów finansowych lub ich emitentów, o których mowa w ustawie z dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 89),
b. rekomendacji w rozumieniu przepisów „Rozporządzenia Delegowanego Komisji (UE) nr 2016/958 z dnia 9 marca 2016r. uzupełniającego rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 596/2014 w odniesieniu do regulacyjnych standardów technicznych dotyczących środków technicznych do celów obiektywnej prezentacji rekomendacji inwestycyjnych lub innych informacji rekomendujących lub sugerujących strategię inwestycyjną oraz ujawniania interesów partykularnych lub wskazań konfliktów interesów”.
Więcej w Regulaminie Serwisu.
Komentarze